Gorc przegrywa z Dunajcem i traci pozycję lidera
W meczu 9. kolejki podhalańkiej klasy B-wschód, Gorc Ochotnica uległ przed własną publicznością Dunajcowi Ostrowsko 1:3. Taki wynik oznacza, że nasza drużyna spada z fotela lidera, na którym się znajdowała od początku rozgrywek. Pierwsze miejsce zajmuje obecnie właśnie ostatni rywal, ale piłkarze Dunajca mają rozegrany jeden mecz więcej i tylko 2 punkty przewagi.
Nikt w Ochotnicy nie będzie dobrze wspominał niedzielnego popołudnia. Piłkarze z Ostrowska dali naszym zawodnikom bolesną lekcję wygrywając mecz i będąc przy tym drużyną zdecydowanie lepszą. Już od pierwszych minut zarysowała się przewaga gości, która dosyć szybko została udokumentowana bramką. Jeszcze przed przerwą udało się odpowiedzieć. Celnym strzałem z rzutu wolnego popisał się Polak, który wykorzystał błąd bramkarza. Jednak był to nasz jedyny celny strzał podczas pierwszych 45-minut.
Po przerwie zespołem lepszym nadal był Dunajec i na efekty nie trzeba było długo czekać. Po centrze z rzutu wolnego napastnik gości z najbliższej odległości pokonał Dawida Syjuda. Trzeba przyznać, że gdyby nie Dawid wynik byłby zdecydowanie wyższy. Mimo, że nasi piłkarze rzucili się do odrabiania strat, to niestety na niewiele się to zdało. Na domiar złego w ostatniej minucie meczu zabójczą kontrę przeprowadzili goście ustalając wynik meczu na 1:3.
Najgorsza po tym spotkaniu jest świadomość, że Gorc był zdecydowanie gorszą drużyną, i jeśli marzymy o awansie do A-klasy, to przed nami jeszcze długa droga. Pocieszający jest fakt, że inne drużyny, w tym Dunajec już częściej od nas tracili w tym sezonie punkty. Jeśli Gorc wygra pozostałe 3 mecze tej rundy, to bez względu na wyniki innych spotkań, zostanie mistrzem jesieni. Jednak aby tak się stało musi nastąpić zdecydowana poprawa w grze. Bez tego nie będziemy mogli myśleć o mistrzostwie.
Komentarze