GORC - Watra 4:0

Gorc Ochotnica – Watra Białka Tatrzańska II 4:0
Wynik nie przypadkowy! Zagraliśmy najlepszy mecz w rundzie jesiennej. Zaznaczyć należy, że Watra na boisko „B” klasowe rzuciła kilku IV ligowców ponieważ ci mieli w ten weekend pauzę. Okazało się, że diabeł nie taki straszny. Zagraliśmy przekonywująco, z zębem i co najważniejsze skutecznie. Już w 10 minucie po przebitce w środku boiska Kuba Piszczek wyszedł sam na sam. Zapachniało bramką ale strzał wybronił golkiper gości. Co się odwlecze to nie uciecze. W 22 minucie Darek Tokarczyk świetnie prawą flanką wymanewrował obrońców i uderza na 1:0⚽️ . Zaraz potem Janek Brzeźny przechwytuje futbolówkę w środku pola i po rajdzie podwyższa na 2:0⚽️. W 36 minucie najładniejsza akcja meczu. Krzysiek Zając ruszył prawym skrzydłem i dograł piłkę na 10 metr wprost na but Kuby Kędzierskiego. Ten bez wahania kończy na 3:0⚽️. W 70 m. na 4:0 ⚽️ podwyższa Kuba Piszczek – wykorzystuje piłkę odbitą przez bramkarza po rzucie wolnym bitym przez Pawła Rusnak. Było jeszcze kilka niewykorzystanych okazji ale te można wybaczyć przy tak miłej dla oka grze. Ręce składy się same do oklasków i oby tak częściej! Szkoda tylko dwóch żółtych kartoników, które obejrzał el Kapitano Dariusz Tokarczyk