Remis to za mało. Gorc pozostaje w B-klasie

Po losowaniu par barażowych było wiadomo, że łatwo nie będzie. Po porażce u siebie pojechaliśmy do Tylmanowej w pełni zmobilizowani. Tanio skóry nie sprzedaliśmy a na boisku zostawiliśmy kawał zdrowia i serducha. Mecz nie potoczył się po naszej myśli. W 11 minucie sędzia odgwizdał rzut karny po zagraniu ręką naszego obrońcy. Skutecznie z wapna strzelił w prawy róg Pierzchała. Piłka wpadła do bramki porękach Syjuda, któremu nie wiele brakowało aby dosięgnął piłkę. Około 30 minuty rzut wolny wykonywał Polak ale świetnie dysponowany bramkarz gospodarzy sparował piłkę na rzut rożny. Chwilę potem Polak świetnie obsłużył Kubę Kędzierskiego ale Gołdyn, choć z trudem wybił piłkę ponad bramkę. Lubań miał pod koniec połówki 2 świetne akcje ale rywale strzelali z dogodnych pozycji nad poprzeczką. Tuż przed zakończeniem pierwszej połowy Polak podał świetnie po szerokości boiska do nadbiegającego z prawej strony Rafała Gabryś – ten wbiegł w pole karne i huknął po krótkim słupku. Jakim cudem obronił ten strzał Gołdyn wie o on sam. W drugiej połowie gra się wyraźnie przeniosła na stronę Lubania. Fajne akcje ciągnął Ziemianek i Jurkowski. Ten ostatni próbował zaskoczyć golkipera Lubania mocnym strzałem w 70 minucie. W 84 minucie wykonywaliśmy rzut wolny z okolic prawego narożnika pola karnego. Skutecznym egzekutorem stał się Polak, który mocnym strzałem nareszcie pokonał ostoję miejscowych. Pod koniec regulaminowego czasu gry lewą flanką poszedł Polak i strzelił na bramkę Gołdyna, bramkarz wypluł piłkę w prawą stronę – ta spadła w polu karnym pod nogi Gabrysia. Mocny strzał okazał się niecelny. Minuty jednak uciekały a ambitna gra Gorca nie doprowadziła do przechylenia szali na naszą korzyść. W dwumeczu ulegliśmy Lubaniowi 4:2. Szkoda trochę pierwszego meczu. Przysłowie mówi „co się odwlecze to nie uciecze”. Teraz chłopaków czeka trochę odpoczynku. Potem wzmocnieni doświadczeniem w zwartym kolektywie wracamy na ligowe boiska!
Składy:
Lubań: H. Gołdyn – Kozielec, Pierzchała, F. Michałczak (73 Zbozień), D. Michałczak, Noworolnik, Kasprzak (82 Malik), B. Gołdyn, Ligas, Udziela (90 P. Kwit), Talarczyk.
Gorc: Syjud – Gabryś, Gruca, Kotelnicki (87 Sokołowski), Jurkowski, Kędzierski (82 Brzeźny), Czernecki, Ziemianek, Kasiowniak (75 Młynarczyk), Rusnak (64 Grzywnowicz), Polak.

Tekst: Sławomir Nowogórski