-
Autor: Admin_1999
Juniorzy Młodsi na Turnieju Baciarka CUP 2014.
,, Tekst Okiem kibica KS Gorc ''
Juniorzy Młodsi KS Gorc Ochotnica na Turnieju Baciarka CUP 2014 rozgrywanym na Orliku w Ochotnicy Dolnej, zaprezentowali się dobrze, a przy okazji zebrali cenne doświadczenie.
Mimo dwóch porażek z Pewniakami 3:0 (grali m.in. Radosław Antolak (NKP Podhale), Dawid Antolak ( Lepietica Klikuszowa) i Pogromcami Dziewic 4:2 (połowa sładu to gracze Seniorów KS Gorc) oraz remisie z Tylmanową 0:0, możemy być zadowoleni - chłopaki pokazali walkęi zaangazowanie.
Dobrze to świadczy zarówno o przygotowaniu fizycznym i psychicznym graczy.
Na zdjęciu Jakub Piszczek w walce z Radosławem Antolakiem.
W obecnym futbolu głowa to podstawa. Zawodnik może grać nogą, może być szybki, może walczyć sercem za barwy klubowe, ale to psychika ma fundamentalne znaczenie. Nasi gracze mimo małego doświadczenia zaprezentowali się na turnieju dobrze. Owszem wyniki - ktoś powie - średnie, ale nadmieńmy inny aspekt: różnicę wieku oraz inne cele jakie sobie postawiliśmy. Żadne ograniczenie psychiczne u chłopaków jednak nie wystąpiło.
Obecni eksperci piłkarscy mówią, że podstawą gry w piłkę jest "jazda na dupie" i dawanie z serca i wątroby więcej niż można. To oczywiście jest ważne - ale ważniejsze jest uświadomić zawodnikowi o co się gra.
Nasi chłopcy mimo zakończenia sezonu nie dali po sobie poznać znudzenie i pewnego rodzaju stagnacji - odwrotnie, gryźli trawę.
Na zdjęciu Grzegorz Grzywnowicz.
Seniorzy Gorców musieli naprawdę pokazać kawał solidnego futbolu, by pokonać młodszych kolegów. Wydaje się, że przyszłość Ochotniczan może iskrzyć się w zupełnie nowych kolorach - być może tych najjaśniejszych.
Nie ma potrzeby wyróżniać żadnego gracza juniorów -wypowiada się trener, lecz dziś spore wrażenie i głód do gry odczuwał Jakub Piszczek,ale ogólniezarówno w tym turnieju jak w rozgrywkach ligowych grają razem - nie ma gwiazdorstwa - oczywiście nie chcemy ciągnąć naszych graczy za uszy - nie w tym rzecz, ale pochwalić ekipę nie zaszkodzi.
Pasja, głowa, przygotowanie fizyczne, ale również umiejętności kwalifikują tych graczy, by bez zbytniego naginania prawdy napisać: Mamy dobrąDRUŻYNĘ JUNIORÓW Młodszych.Tak, cieszy to że na każdym treningu frekwencja dopisuje zwykleod 12 do 16 osób mam na każdym treningu dlategoz chłopakami można dużo zrobić-tłumaczy trener.
Nie ma potrzeby wyróżniać żadnego gracza juniorów -wypowiada się trener, lecz dziś spore wrażenie i głód do gry odczuwał Jakub Piszczek,ale ogólniezarówno w tym turnieju jak w rozgrywkach ligowych grają razem - nie ma gwiazdorstwa - oczywiście nie chcemy ciągnąć naszych graczy za uszy - nie w tym rzecz, ale pochwalić ekipę nie zaszkodzi.
Pasja, głowa, przygotowanie fizyczne, ale również umiejętności kwalifikują tych graczy, by bez zbytniego naginania prawdy napisać: Mamy dobrąDRUŻYNĘ JUNIORÓW Młodszych.Tak, cieszy to że na każdym treningu frekwencja dopisuje zwykleod 12 do 16 osób mam na każdym treningu dlategoz chłopakami można dużo zrobić-tłumaczy trener.
Może niektórzy z nich już na wiosnę ruszą i przebojem wskoczą do składu pierwszej drużyny i nie będą od podawania wody, tylko zostaną pełnoprawnymi zawodnikami, przed którymi ukaże się niczym tęcza obracająca się na obrzeżach wietrznego, ale jednocześnie pełnego wzruszeń i wszelakich emocji stadionu w Ochotnicy wielki piłkarski cel - utrzymanie w prestiżowej A Klasie.
Drużyna Juniorów Młodszych na zdjęciu zawodnicy z rocznika 1998 i 1999.
Baciarka Cup jak co roku spełnia (oprócz funkcji rozrywkowej) niesamowicie ważną w obecnym społeczeństwie funkcjępropagowania piłki nożnej w celu zwalczania nałogów oraz patologii społecznych. - Ten niemalże konstytucyjny cel powinien przyświecać i jednocześnie być horyzontem, do którego się bierzy z iskrą w oku zarówno organizatorów i uczestników.
Tekst: Kibic KS Gorc_KSG
Komentarze